Dlaczego rosół powinien stać się częścią Twojej diety

Korzystne działanie bulionów na zdrowie jest znane od wieków. O ich korzystnym działaniu prawdopodobnie słyszeliście nie raz od swoich mam i babć. Mamy i babcie być może nie wiedziały co konkretnie czyni rosół zdrowym, ale wiedzę o jego korzystnym działaniu przejęły od swoich mam i babć. Nie powinno nas to dziwić skoro już za czasów Hipokratesa bulion, koniecznie gotowany przez dłuższy czas na wolnym ogniu, i koniecznie na kościach, był uznawany za remedium na problemy jelitowe. Obecnie dużo popularniejsze stały się buliony w kostkach, które chociaż wygodne nie mają żadnych lub mają znikome wartości odżywcze. Postaram się Was przekonać, że warto sięgnąć do tradycji i ugotować sobie prawdziwy rosół.

Kolagen zadba o Twoje jelita.

Zgodnie z wiedzą sięgającą czasów Hipokratesa, rosół wykazuje terapeutyczne właściwości przy problemach z układem trawiennym. Kolagen, który w dużych ilościach występuje w rosole działa na jelita jak łagodzący balsam i pomaga w regeneracji śluzówki układu pokarmowego. Dzięki temu łagodzi problemy trawienne oraz dolegliwości wynikające z przepuszczalnych jelit. Kiedy nasze jelita nie są szczelne jesteśmy narażeni na powstawanie alergii oraz wielu dolegliwości autoimmunologicznych i neurologicznych. Z tego względu zadbanie o prawidłowe funkcjonowanie jelit jest często pierwszym krokiem koniecznym do odzyskania zdrowia, nawet jeśli wydaje nam się, że nasze schorzenia nie mają związku z układem trawiennym.

Siarczan chondroityny pomoże zredukować bóle stawów.

Regularne spożywanie rosołu redukuje stany zapalne i bóle stawów. Zawdzięczamy to przede wszystkim siarczanowi chondroityny i glukozaminie, ale również innym związkom otrzymanym z gotowanych chrząstek i kolagenu. Warto zaznaczyć, że zarówno siarczan chondroityny jak i glukozamina są sprzedawane jako drogie suplementy wspomagające leczenie artretyzmu i bólu stawów. Możemy je jednak z łatwością otrzymać z rosołu i to w formie doskonale przyswajalnej dla organizmu.

Związki z chrząstek usprawnią działanie układu immunologicznego.

To chyba wiemy wszyscy. Rosół, przede wszystkim dzięki związkom "wygotowanym" z chrząstek, zapobiega i pomaga zwalczać infekcje wywoływane przez wirusa przeziębienia i grypy. Kiedy już dopadła nas choroba warto do naszego rosołu dodać ostre przyprawy oraz dużo pieprzu. Pomogą one rozrzedzić śluz zalegający w układzie oddechowym co sprawi, że organizmowi będzie łatwiej się go pozbyć.

Glicyna pozwoli na lepszy sen.

Rosół jest bardzo bogaty w aminokwasy. Glicyna, prolina i arginina pomagają zwalczać stany zapalne, które są przyczyną większości chorób autoimmunologicznych. Ponadto, glicyna działa uspokajająco co ma dobry wpływ na jakość snu.

Włókienka kolagenowe pomogą kościom, żelatyna wzmocni włosy i paznokcie.

Warto wiedzieć, że rosół wspomaga zachowanie zdrowych i mocnych kości. Wszystko dzięki włókienkom kolagenowym, które tworzą "siatkę" dla minerałów kluczowych do budowy silnych i elastycznych kości. Duża zawartość żelatyny wspomaga wzrost włosów i paznokci. Co więcej Dr Kaayla Daniel, autorka książki "Nourishing Broth" (Odżywczy rosół) uważa, że rosół pomaga również w eliminowaniu cellulitu.

Wystarczy teorii. Zachęcam do przygotowania własnego. Nie ma jednego dobrego przepisu na rosół. W kolejnym wpisie przestawię kilka wskazówek, które pomogą Wam przyrządzić rosół, który będzie miał wszystkie opisane właściwości.